Reklama

Świat

Afganistan: część krajów zachodnich zamyka swe ambasady w Kabulu i ewakuuje personel

PAP
Dodano: 13.08.2021
55566_40069650_40069642
Share
Udostępnij
Z uwagi na pogarszającą się sytuację w Afganistanie i ofensywę talibów część krajów ogranicza swą działalność dyplomatyczną w stolicy kraju, Kabulu. Niemcy przyspieszyły ewakuację pracowników swej placówki. Dania i Norwegia zamykają ambasady i ewakuują personel.
Szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas zapowiedział w piątek, że Niemcy w najbliższych dniach ograniczą personel swojej ambasady w Kabulu do "absolutnego minimum" i wzmocnią jego bezpieczeństwo.
 
"Rządowy zespół ds. koordynacji kryzysowej postanowił również przyspieszyć loty czarterowe, które pierwotnie planowano na koniec sierpnia" – powiedział Maas dziennikarzom w Denzlingen w południowych Niemczech.
 
Dodał, że chodzi o ewakuację personelu ambasady, a także lokalnych afgańskich współpracowników. Afgańczycy, którzy nie mają wiz, mają dostać dokumenty już w Niemczech.
 
Duńska stacja telewizyjna TV2 poinformowała, powołując się na ministra spraw zagranicznych Jeppe Kofoda, że ambasada w Kabulu została czasowo zamknięta a jej personel jest ewakuowany do kraju.
 
Zamknięcie ambasady w stolicy Afganistanu i ewakuację dyplomatów a także miejscowych pracowników z rodzinami zapowiedziała w piątek także szefowa MSZ Norwegii Ine Eriksen Soereide.
 
Wcześniej USA zapowiedziały wysłanie dodatkowo trzech tysięcy żołnierzy do pomocy w ewakuacji części personelu z ambasady amerykańskiej w Kabulu.
 
Wielka Brytania zapowiedziała wysłanie ok. 600 żołnierzy, by pomóc swym obywatelom opuścić Afganistan.
 
Swe siły specjalne wysyła do Kabulu też Kanada, zajmą się one ewakuacją kanadyjskiej ambasady.
 
Postępująca błyskawicznie ofensywa Talibanu doprowadziła do przejęcia drugiego co do wielkości największego afgańskiego miasta, Kandaharu na południu kraju oraz Heratu na zachodzie.
 
Od 6 sierpnia bojownicy talibscy, którzy walczą z afgańskim rządem i chcą narzucić surową wersję rządów islamskich (szariatu), przejęli kontrolę nad 14 z 34 afgańskich stolic prowincji.
 
Rosja zapowiedziała, że nie jest brana pod uwagę ewakuacja ambasady w Kabulu. Specjalny wysłannik prezydenta Rosji do Afganistanu i dyrektor departamentu II Azji w rosyjskim MSZ Zamir Kabułow powiedział agencji TASS, że talibowie "nie są zdolni do przejęcia Kabulu w przewidywalnej przyszłości".
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy