Reklama

Świat

US Open – Linette odpadła w pierwszej rundzie

PAP
Dodano: 31.08.2021
55910_40202507_40202500
Share
Udostępnij
Magda Linette na pierwszej rundzie zakończyła występ w wielkoszlemowym turnieju US Open. Tenisistka z Poznania przegrała na otwarcie w Nowym Jorku z rozstawioną z numerem 21. reprezentantką gospodarzy Cori Gauff 7:5, 3:6, 4:6.
Linette nie zdołała odprawić zaledwie 17-letniej Gauff, która jest największą obecnie nadzieją amerykańskiego tenisa. Już po losowaniu drabinki wiadomo było, że dysponująca bardzo dobrymi warunkami fizycznymi Amerykanka nie będzie łatwą do pokonania przeszkodą. Mimo młodego wieku nieraz już bowiem błyszczała podczas największych imprez. Z ośmiu wcześniejszych startów w turniejach wielkoszlemowych cztery razy dotarła co najmniej do 1/8 finału.
 
Zajmująca 48. miejsce w światowym rankingu poznanianka w tygodniu poprzedzającym początek US Open zdecydowała się na występ w imprezie WTA w Cleveland, w której dotarła aż do półfinału. Wcześniej w sierpniu w San Jose odpadła w rundę wcześniej. W międzyczasie w prestiżowych imprezach rangi 1000 w Montrealu i Cincinnati co prawda przegrała swoje pierwsze mecze, ale wówczas zmierzyła się z wyżej notowanymi rywalkami. Tak samo było w poniedziałek w Nowym Jorku.
 
Zarówno ona, jak i Gauff grały tego dnia nierówno. W początkowej fazie pierwszego seta obie postawiły na mocny serwis, ale potem w grze obu było sporo błędów. Przez dłuższy czas nie było przełamań, ale częściej kłopoty z utrzymaniem własnego podania miała podopieczna Dawida Celta, który jej mecz obserwował w towarzystwie żony Agnieszki Radwańskiej. To Linette jako pierwsza przegrała własnego gema serwisowego przy stanie 4:3 dla rywalki, ale zaraz potem sama zaliczyła "breaka". Po nim nastąpiła przerwa medyczna na życzenie Polki, która zgłosiła problemy z lewą kostką. Po wznowieniu gry poszła za ciosem, wygrywając trzy kolejne gemy i całą partię. Zadanie ułatwiła jej nieco przeciwniczka, która w końcówce często się myliła.
 
Poznanianka udanie rozpoczęła też drugą odsłonę – prowadziła w niej 2:0. Potem jednak inicjatywę przejęła ćwierćfinalistka tegorocznej edycji French Open, która zapisała na swoim koncie aż pięć gemów z rzędu. Linette nie była w stanie tej straty odrobić.

Gauff w decydującym secie objęła prowadzenie 4:0. Polka pokazała kilka dobrych akcji, ale jednak nie brakowało po jej stronie też błędów. Reprezentantka gospodarzy również się ich w pewnym momencie nie wystrzegła – straciła podanie w szóstym gemie, notując na koniec podwójny błąd. Linette zmniejszyła zaraz potem stratę do 3:4, ale w końcówce tym razem Amerykanka nie pozwoliła sobie już na wpadkę i utrzymała przewagę, odnosząc zwycięstwo w trwającym dwie i pół godziny pojedynku.
 
W przypadku obu tych tenisistek najlepszym wynikiem w nowojorskiej imprezie jest jak na razie trzecia runda. Gauff dotarła do niej w 2019 roku, a poznanianka w kolejnym sezonie.
 
Teraz utalentowaną nastolatkę ze Stanów Zjednoczonych czeka mecz z bardziej doświadczoną rodaczką Sloane Stephens, triumfatorką nowojorskiego turnieju z 2017 roku.
 
Obecnie o awans do drugiej rundy walczy wciąż jeszcze Kamil Majchrzak. We wtorek do gry na kortach kompleksu Flushing Meadows przystąpi dwójka pozostałych polskich singlistów – rozstawiona z "siódemką" Iga Świątek i występujący z "10" Hubert Hurkacz.
 
Wynik meczu 1. rundy singla kobiet:
 
Cori Gauff (USA, 21) – Magda Linette (Polska) 5:7, 6:3, 6:4.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy