Reklama

Świat

Prezydenci Polski i Litwy rozmawiali o ataku hybrydowym reżimu białoruskiego

Aleksandra Rebelińska i Aleksandra Akińczo / PAP
Dodano: 19.10.2021
57136_19pa5
Share
Udostępnij
W związku z hybrydowym atakiem oczekujemy solidarności; oczekujemy, że Rada Europejska podejmie decyzje w sprawie dalszych sankcji wobec reżimu białoruskiego – oświadczył w Wilnie prezydent Andrzej Duda. Prezydent Litwy Gitanas Nauseda mówił o konieczności wzmacniania granic zewnętrznych UE.

Prezydent Duda wskazał na konferencji po spotkaniu z prezydentem Nausedą, że Polska i Litwa „znakomicie” współpracują w wielu formatach: w ramach UE, NATO, czy Inicjatywy Trójmorza, w której – jak powiedział – Polska i Litwa dbają o rozwój infrastruktury. „A więc tym samym przyczyniamy się do rozwoju UE, do zwiększenia spójności rozwojowej w ramach UE, do poprawienia możliwości inwestowania i prowadzenia biznesu w naszych krajach” – zaznaczył.

Prezydent podkreślił, że Polska "z całą odpowiedzialnością" podchodzi do ochrony granicy z Białorusią przed kryzysem migracyjnym, wywołanym przez reżim Aleksandra Łukaszenki. "My się przecież zobowiązaliśmy wobec naszych europejskich partnerów, jako kraj członkowski Unii Europejskiej, jako kraj członkowski strefy Schengen w ramach Unii Europejskiej, że będziemy strzegli granicy, że będziemy to czynili w sposób odpowiedzialny, że nie będziemy dopuszczali do nielegalnej migracji, nielegalnego wkraczania na teren UE i strefy Schengen" – przypomniał Duda.

Dodał, że proceder, który organizują władze Białorusi, ma charakter "hybrydowego ataku" i dotyczy nie tylko Polski, ale też Litwy, Łotwy oraz "szeroko pojętej Unii Europejskiej". "W związku z tym oczekujemy także i solidarności, oczekujemy jednak, że Rada Europejska podejmie decyzje co do dalszych sankcji wobec reżimu białoruskiego. I tą kwestię z całą pewnością w ramach Rady Europejskiej trzeba będzie podnosić, bo tego typu wsparcie ze strony Unii Europejskiej jako wspólnoty jest naszym krajom z całą pewnością dzisiaj potrzebne" – zaznaczył prezydent.

„Wywiązujemy się ze swoich zobowiązań, strzeżemy granicy, współpracujemy ze sobą w tym zakresie. Wielokrotnie z panem prezydentem (Nausedą) na przestrzeni ostatnich miesięcy rozmawialiśmy o tym i kiedy Litwa była w potrzebie to ze strony Polski staraliśmy się ją wesprzeć w jak największym stopniu. Wierzę w to, że damy sobie radę z tym kryzysem, poradzimy sobie” – oświadczył Duda. Ponowił apel o europejskie wsparcie, które będzie „studziło hybrydowe zapędy władz białoruskich”.

Polski przywódca poinformował, że podczas spotkania z prezydentem Litwy rozmawiali także o współpracy z państwami Partnerstwa Wschodniego. „Mówiliśmy o sytuacji w Mołdawii, o konieczności wspierania tych sił reformatorskich, które w zdecydowany sposób w Mołdawii wygrały wybory. Rozmawialiśmy na temat wspierani Gruzji oraz Ukrainy w jej ogromnie trudnej sytuacji wobec okupacji rosyjskiej” – przekazał Duda.

Relacjonował, że z Nausedą rozmawiał również na temat wzmacniania bezpieczeństwa energetycznego i dywersyfikacji dostaw gazu.

Prezydent Litwy ze swej strony podkreślił, że współpraca i przyjaźń między Litwą a Polską były ważne zawsze, we wszystkich okresach historii, ale szczególnie istotne są teraz, uwzględniając aktualny kontekst geopolityczny.

„W Polsce mamy zaufanego przyjaciela i sojusznika, który zawsze w potrzebie wyciągnie pomocną dłoń. To potwierdziły niedawne wydarzenia, ewakuacja misji z Afganistanu. Polska była pierwszym państwem, które zaproponowało pomoc Litwie” – zaznaczył prezydent Nauseda.

Mówiąc o ataku hybrydowym reżimu białoruskiego, Nauseda podkreślił, że ujawnił on luki w istniejącym prawodawstwie unijnym i wskazał na konieczność dostosowania go do nowych realiów w celu „zapewnienia ochrony granic UE, zapobiegania próbom nielegalnego przekraczania granic i nadużywania systemu azylowego przez niedemokratyczne reżimy”.

Prezydent Nauseda poinformował, że tę kwestię poruszy w najbliższy czwartek na posiedzeniu Rady Europejskiej. Podziękował Polsce za wsparcie w tej kwestii i wyraził nadzieję, że „nadal będziemy wspólnie pracować, aby dokonać niezbędnych zmian” w unijnym prawie migracyjnym”.

„Reżim Łukaszenki staje się coraz bardziej agresywny, co zagraża bezpieczeństwu całej Europy” – powiedział litewski prezydent, wskazując nie tylko na problem nielegalnej migracji, ale też na problem białoruskiej elektrowni atomowej, która została zbudowana nieopodal litewskiej granicy.

„Dziękujemy Polsce za wsparcie w sprawie elektrowni atomowej w Ostrowcu i bojkotowanie produkowanej w niej energii elektrycznej” – oświadczył.

Nauseda podkreślił, że wspólnym celem długoterminowym jest bezpieczeństwo Partnerstwa Wschodniego. „Dlatego powinniśmy nadal konsekwentnie wpierać państwa Partnerstwa Wschodniego – Ukrainę, Mołdawię, Gruzję. Powinniśmy zapewnić członkom stowarzyszonym stopniową integrację z wewnętrznym rynkiem europejskim i dążyć do pełnego członkostwa w Unii Europejskiej. W tym celu należy wykorzystać grudniowy szczyt Partnerstwa Wschodniego” – powiedział.

W ocenie Nausedy współpraca infrastrukturalna obu krajów rozwija się bardzo dobrze.

„Sąsiedztwo geograficzne Polski i Litwy sprawia, że powinniśmy dzielić i troszczyć się o wspólną infrastrukturą” – wskazał, wyrażając nadzieję, że „historii sukcesów w tym zakresie będzie coraz więcej”.

Prezydent podkreślił, że synchronizacja krajów bałtyckich z sieciami elektroenergetycznymi UE jest dla Litwy priorytetem. Projekt ma zostać wdrożony najpóźniej do 2025 r. a do końca 2021 r. ma być realizowany projekt rozbudowy połączenia litewskiej sieci przesyłowej energii elektrycznej z polską siecią przesyłową LitPol Link.

Natomiast strategiczny projekt obu krajów Rail Baltica ma być zakończony i oddany do użytku do 2026 roku.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy