Reklama

Świat

Błaszczak w Brukseli: kolejne 500 mln euro na wsparcie Ukrainy

PAP
Dodano: 21.03.2022
61358_21m19
Share
Udostępnij
Podczas poniedziałkowego posiedzenia Rady UE ds. zagranicznych, z udziałem ministrów obrony i ministrów spraw zagranicznych państw unijnych, zapadła "kierunkowa decyzja", by zwiększyć o 500 mln euro sumę, którą UE przeznaczy na zakup uzbrojenia Ukrainy – poinformował szef MON Mariusz Błaszczak.

Jak dodał, ministrowie przyjęli również tzw. Kompas Strategiczny, czyli dokument wytyczający dalsze kierunki rozwoju polityki bezpieczeństwa i obrony UE. Jednym z jego zapisów jest stworzenie do 2025 r. liczących do 5 tys. żołnierzy europejskich sił szybkiego reagowania.

Po posiedzeniu, w którym udział wzięli unijni ministrowie spraw zagranicznych i obrony, Błaszczak spotkał się z polskimi dziennikarzami. Zapytany o wsparcie dla Ukrainy, poinformował, że "została podjęta decyzja, żeby zwiększyć o drugie tyle sumę, którą uprzednio przeznaczyła UE na wsparcie dla Ukrainy".

Dopytywany przez dziennikarzy, potwierdził, że chodzi o dodatkowe 500 mln euro z przeznaczeniem na zakup uzbrojenia dla Ukrainy. O planach w tym zakresie podczas nieformalnego szczytu UE w Wersalu mówił niedawno szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.

"Nasze polskie stanowisko było takie, że należy zwiększyć sumę i skalę wsparcia dla Ukrainy" – powiedział Błaszczak. Nie przedstawił jednak szczegółów.

Szef MON wskazał, że decyzja, o której mówi, to "zielone światło" na zwiększenie środków. "Kierunkowa decyzja została podjęta, ale potrzebne jest jej potwierdzenie. Wszystko wskazuje na to, że takie potwierdzenie będzie miało miejsce, więc możemy mówić, że ta decyzja została podjęta" – powiedział.

Poinformował jednocześnie, że podczas poniedziałkowego spotkania przyjęto tzw. Kompas Strategiczny, czyli dokument wytyczający dalsze kierunki rozwoju polityki bezpieczeństwa i obrony UE. "Zmniejsza on zagrożenie, by Unia Europejska w sprawach bezpieczeństwa rywalizowała z NATO" – dodał.

"Zależało nam (na tym), żeby obie te instytucje współpracowały ze sobą i uzupełniały się, żeby nie dochodziło do rywalizacji, i osiągnęliśmy ten sukces. Podczas pracy nad tym dokumentem podkreślaliśmy również zasadność wykorzystania dowództw już istniejących, przykładem jest Dowództwo Eurokorpusu w Strasburgu" – powiedział szef MON.

"Jest to właściwe, żeby wykorzystywać możliwości, jakie dają nam struktury, które można wykorzystywać, kiedy należy powołać wojska w celach określonych przez UE czy też przez NATO" – dodał.

Kompas Strategiczny wyznacza kierunki europejskiej polityki obronnej do 2030 r. Oprócz stworzenia unijnych sił reagowania liczących do 5 tys. żołnierzy, dokument zakłada m.in. przeprowadzanie regularnych ćwiczeń lądowych i powietrznych oraz zwiększenie mobilności militarnej. UE ma także położyć większy nacisk na misje cywilne i militarne funkcjonujące w ramach Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony.

Dopytywany, czy w dokumencie "dotrzymano terminu 2025 r." na powstanie sił szybkiego reagowania, Błaszczak odpowiedział twierdząco. "W tym dokumencie jest właśnie takie stwierdzanie, że w 2025 r. takie siły zostaną stworzone" – powiedział.

"W sytuacji inwazji rosyjskiej na Ukrainę każde rozwiązanie, które wzmacnia Unię Europejską, wzmacnia, jeżeli chodzi o odstraszanie, wzmacnia, jeżeli chodzi o obronę, jest rozwiązaniem dobrym, w związku z tym zaakceptowaliśmy przedłożony dokument" – podkreślił szef MON.


Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy