Reklama

Świat

USA: Chiny próbują ustanowić nowe status quo ws. Tajwanu; nie pozwolimy na to

PAP
Dodano: 05.08.2022
65527_5sie3
Share
Udostępnij
Działania Chin wokół Tajwanu to próba ustanowienia nowego status quo, ale USA na to nie pozwolą – powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Odniósł się w ten sposób do chińskich ćwiczeń i wystrzelenia rakiet nad Tajwanem.

"Nie ma powodu, by doszło do tego sfabrykowanego kryzysu (…) Chińczycy używają wizyty spiker Pelosi jako pretekstu, by podwyższyć stawkę i spróbować ustalić nowe status quo, nową normalność" – powiedział Kirby podczas konferencji prasowej. "Moim przeslaniem przychodząc tu jest, że nie zgodzimy się na to" – dodał. Zaznaczył, że USA są przygotowane do odpowiedzi na chińskie działania, "nie tylko za pomocą środków wojskowych".

Kirby odniósł się w ten sposób do chińskich manewrów wojskowych w bliższej niż dotąd odległości od Tajwanu, a także wystrzelenia rakiet w pobliżu wyspy, a także w wody japońskiej wyłącznej strefy ekonomicznej.

Rzecznik powiedział, że spodziewa się w najbliższym czasie "kolejnych ćwiczeń, dalszej wojowniczej retoryki i inkursji" ze strony Pekinu. Dodał, że takie zachowanie może doprowadzić do niezamierzonych skutków i dalszej eskalacji.

Kirby odniósł się również do przełożonej próby amerykańskiego pocisku o zasięgu międzykontynentalnym (ICBM) Minuteman III. Jak stwierdził, próba nie została odwołana, lecz przełożona o krótki czas, by uniknąć podwyższania napięć z Chinami.

"Uważamy, że silne, pewne siebie mocarstwo nuklearne może pozwolić sobie na poczekanie z testem przez kilka tygodni, by pokazać jak poważni jesteśmy, kiedy mówimy, że nie mamy interesu w eskalacji napięć" – powiedział.

Odnosząc się do sytuacji na Ukrainie, Kirby stwierdził również, że USA posiadają informacje, że Rosja zamierza podłożyć fałszywe dowody na to, że śmierć ukraińskich jeńców w obozie w Ołeniwce była wynikiem uderzenia rakietą HIMARS. 

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy