Co najmniej 326 osób zostało zabitych w Iranie w trwających od września protestach, które wybuchły po śmierci 22-letniej Mahsy Amini, aresztowanej przez tamtejszą policję moralności – poinformowała w sobotę organizacja praw człowieka Iran Human Rights.
Według organizacji wśród zabitych jest 43 dzieci, w tym dziewięć dziewczynek i trójka obywateli Afganistanu.
Iran Human Rights poinformowała również, że co najmniej dziewięciu demonstrantów zostało jak dotąd skazanych za przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu narodowemu Iranu i grozi im egzekucja w trybie doraźnym.
Dyrektor Iran Human Rights Mahmud Amiri-Moghaddam wezwał do stworzenia mechanizmu ONZ do zbadania zbrodni irańskiego rządu podczas tłumienia protestów.
"Stworzenie przez ONZ międzynarodowego mechanizmu dochodzenia i ścigania ułatwi w przyszłości proces postawienia sprawców przed wymiarem sprawiedliwości i zwiększy cenę represji ze strony rządu Republiki Islamskiej" – powiedział.
W sobotę kanclerz Niemiec Olaf Scholz zapowiedział, że Unia Europejska zaostrzy w przyszłym tygodniu sankcje wobec Iranu za brutalne tłumienie protestów.
