Reklama

Świat

Szef NATO apeluje o kontynuacje wsparcia dla Ukrainy, ostrzegając przed konsekwencjami wygranej Kremla

PAP
Dodano: 18.02.2023
71757_18l3
Share
Udostępnij
Przemawiając w sobotę na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał do kontynuowania i wzmocnienia wsparcia dla Ukrainy w walce z rosyjskim okupantem, a także ostrzegł przed konsekwencjami sukcesu Kremla, który byłby sygnałem dla innych reżimów, że swoje cele mogą osiągnąć za pomocą siły.

"Musimy utrzymać i wzmocnić nasze wsparcie dla Ukrainy" – powiedział Stoltenberg. Dodał, że "jeśli Putin wygra na Ukrainie, będzie to dla niego i innych reżimów autorytarnych sygnał, że mogą dostać to, czego chcą, używając siły".

W takim wypadku świat stałby się jeszcze bardziej niebezpieczny, dlatego kontynuacja wsparcia dla Ukrainy nie jest tylko moralnie właściwa, ale służy też wzmocnieniu naszego wspólnego bezpieczeństwa – podkreślił szef NATO – i dlatego Ukraina musi otrzymać to, czego potrzebuje, żeby przetrwać jako niepodległy kraj.

Stoltenberg mówił ponadto, że wojna na Ukrainie zmieniła warunki bezpieczeństwa w długotrwały sposób. Nawet gdyby wojna miała się skończyć jutro, nie ma powrotu do rzeczywistości sprzed jej rozpoczęcia, gdyż Kreml pokazał, że chce innej Europy, w której Moskwa kontroluje swoich sąsiadów – zaznaczył.

Sekretarz generalny NATO zauważył, że sytuacja na Ukrainie ma globalne konsekwencja, gdyż Pekin uważnie się jej przygląda i obserwuje, jakie konsekwencja poniesie Rosja w wyniku inwazji. To, co się dzieje dziś w Europie, jutro może mieć miejsce w Azj – ostrzegł.

Wojna na Ukrainie pokazuje, że bezpieczeństwo nie jest tematem regionalnym, lecz globalnym i w takim świecie bezpieczeństwo nie jest opcją, ale koniecznością – podkreślił Stoltenberg.

W swoim przemówieniu zwrócił również uwagę na konieczność wzmocnienia cyberbezpieczeństwa, łańcuchów dostaw i infrastruktury, a także wskazał na niebezpieczeństwo prowadzenie interesów z autorytarnymi reżimami. Sekretarz generalny przypomniał, że jeszcze do niedawna niektórzy uważali, że import rosyjskiego gazu ma wymiar jedynie ekonomiczny.

"Zależność Europy od rosyjskiego gazu uczyniła nas bezbronnymi" – akcentował. Dlatego konieczne jest, uniknięcie podobnych zależności w kontaktach z Chinami i innymi autorytarnymi reżimami – przestrzegł.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy