Reklama

Świat

Ukraina: po zmasowanym ataku rosyjskich dronów na Kijów władze wciąż ustalają liczbę poszkodowanych

Jarosław Junko/PAP
Dodano: 28.05.2023
74580_45422633_45422626
Share
Udostępnij
Po nocnym, zmasowanym ataku rosyjskich dronów na Kijów władze ukraińskiej stolicy wciąż ustalają liczbę poszkodowanych. Odłamki zestrzelonych maszyn, które spadły m.in. na centrum handlowe i domy mieszkalne, zabiły co najmniej jedną osobę. Dwie są ranne – podało w niedzielę MSW Ukrainy.
"Było to rekordowy atak na miasto pod względem liczby dronów. Są zabici i ranni. (…) Informacje o liczbie poszkodowanych nadal są ustalane" – przekazał resort.
 
Odłamki strąconych dronów spadły na trzy kijowskie dzielnice. W Rejonie Hołosijiwskim uszkodzone zostało centrum handlowe, niezamieszkały budynek, magazyny przemysłowe i budowany blok. W dzielnicy doszło do kilku pożarów. "Wiadomo o jednej osobie zabitej i dwóch rannych" – powiadomiło MSW.
 
Według policji zabity to 41-letni mężczyzna pochodzący z obwodu czernihowskiego. Ranni to kobieta i mężczyzna, którzy zostali przewiezieni do szpitala.
 
W Rejonie Peczerskim w centrum Kijowa odłamkami uszkodzonych zostało kilka budynków mieszkalnych. W Rejonie Darnickim szkody są najmniejsze: ucierpiał tam jedynie sklep, w którym zostały wybite szyby i zniszczone drzwi.
 
Wcześniej mer Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że nad Kijowem siły ukraińskie zestrzeliły w nocy ponad 40 dronów. Siły Powietrzne powiadomiły, że w największym ataku dronów od początku wojny Rosjanie zastosowali ogółem 54 Shahedy, z których 52 udało się zniszczyć.
 
Według komunikatu ukraińskich Sił Powietrznych Rosjanie wystrzelili z obwodu briańskiego na północ od Ukrainy oraz Kraju Krasnodarskiego na południu rekordową ilość dronów Shahed 136/131. Maszyny te są produkowane i dostarczane przez Iran.
 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy